Facebook ma nowy wygląd strony głównej. Teraz już zdjęcie w tle nie zasłania zdjęcia profilowego i nie trzeba kombinować z grafiką. Zmienił się też układ layoutu i większość funkcjonalnych przycisków została przeniesiona na lewą stronę. Tam teraz możemy przejść do sekcji zdjęcia, najważniejsze informacje, filmy i posty (aktualności). Na prawo przerzucono statystyki, mapy i inne drobiazgi – wszystko to, co na standardowej stronie www może znaleźć się w „stopce” strony lub zakładce „kontakt”. Zniknęły też reklamy, polecane grupy i fanpejdże, które widzieliśmy po prawej stronie.
Czy ten układ wizualny strony na facebooku, czasami jeszcze nazywanej „fanpejdżem”, nie przypomina Wam… zwyczajnej strony internetowej? ;)
Mnie bardzo. A ponieważ Facebook ma w zwyczaju przejmować najlepsze praktyki od konkurujących z nim portali społecznościowych (z najnowszych – snapchatowe filmy wprowadził na Instagrama, periscopowe transmisje na żywo jako live streaming na FB) – wygląda na to, że teraz przyszedł czas na upodobnienie się do sprawdzonej i prostej strony www.
Już dziś obserwujemy, że wiele małych firm nie zakłada stron www lub rezygnuje z tychże na rzecz strony na FB. Nawet, jeżeli nie wiedzą, jak się nim posługiwać, Facebook kusi darmową rejestracją i teoretycznie darmowym prowadzeniem konta (o reklamach i kosztach z nimi związanymi, na początku się zazwyczaj nie myśli).
Czyżby zatem tuż przed naszym nosem, odwracając uwagę dyskusjami o ładnym i nowym layoucie, odbywała się próba zamachu na www? ;)
Kinga Rękawiczna
Nie tylko Facebookiem człowiek żyje ;) Obejrzyj odcinki „Wakacje z Twitterem”